Informacje

  • Wszystkie kilometry: 124080.10 km
  • Km w terenie: 1081.00 km (0.87%)
  • Czas na rowerze: 234d 20h 29m
  • Prędkość średnia: 21.60 km/h
  • Suma w górę: 5656 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomek1973.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2022

Dystans całkowity:1709.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:74:23
Średnia prędkość:22.98 km/h
Liczba aktywności:27
Średnio na aktywność:63.30 km i 2h 45m
Więcej statystyk
Wtorek, 11 października 2022 Kategoria Praca

do pracy

wtorek, 10 tys, 
Poniedziałek, 10 października 2022 Kategoria Praca

do pracy

poniedziałek
Niedziela, 9 października 2022 Kategoria Grawele, Trasa ponad 200

Jesienne okno pogodowe

Za Radomiem skręcam w las kozienicki, idealnie utwardzona droga, z białego kamyka, i tak do samej Warki, lasy, szutery, jesienne słońce, sporo mostków, cieków wodnych i kolorów, gdzieś w międzyczasie singiel grzbietem wydmy, wąski, kręty, oznaczony czarnym. Później już za Warką zaczynają się sady jabłkowe, drzewka obwieszone owocami, zbiory. Wąskimi drogami pomykają traktory, ciągną za sobą wagony przyczepek załadowane skrzyniami. Widok od strony południowej na ruiny zamku w Czersku, z najlepszej strony. Zjazd z góry zamkowej szybszy niż podjazd, trzeba dobrze ścisnąć klamki, przy podstawie skręt w szuter przecinający sad, w kierunku przeprawy przez Wisłę na DK 50. Ta koszmarna, remont mostu, wypełniona ciężarówkami, przeciskam się jakoś, zdobyta przestrzeni łatwo nie oddam, czarna naczepa przede mną, za mną mruczy diesel białej Scanii. Za rzeką zbiegam po schodach z nasypu i czarną, z żużlu drogą jadę do Podbieli, skąd jest najlepszy wjazd na czerwoną drogę w MPK. Za Otwockiem jadę w jakimś syfie komunikacyjnym, masowy powrót z pracy, a ja w kierunku wiszącego mostka nad Świdrem. Dalej jest całkiem, całkiem droga w kierunku poligonowego lasu w Okuniewie. Cisnę już, po lewej słońce kładzie się, zbliża się do linii horyzontu, a ja nie mam ochoty kaliskich mostów jechać w ciemnościach, udało się jadę je w szarościach. W Osowie zatrzymuje się koło muzeum w budowie i dojadam resztki miodu, w zasadzie blisko, ale nie spieszy się, to wyjazd prezentowy na 49 urodziny. Czeka mnie jeszcze pusta szeroka ddera, na której są tysiące rozrzuconych szkieł, jedno z nich wbija się w oponę, słyszę syk ulatniającego się powietrza, mleczko nie zasklepiło dziury, rower uwalony, na uwaloną oponę zakładam dętkę. 

















  • DST 215.00km
  • Czas 08:24
  • VAVG 25.60km/h
  • Sprzęt Giant Revolt
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 6 października 2022 Kategoria Kółka do 75 km

rundka..

... standardowa, obwodnica XXL i kanał żerański, Radzymin, M
  • DST 55.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 27.50km/h
  • Sprzęt CA
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 5 października 2022 Kategoria Praca

do pracy

Stado dzików przy Decathlon zablokowało mnie. 
Wtorek, 4 października 2022 Kategoria Praca

do pracy

wtorek, nie pamiętam
Poniedziałek, 3 października 2022 Kategoria Praca

do pracy

pada i wieje, chociaż wydaje się, że to ostatni dzień zalamania pogody.
  • DST 54.00km
  • Czas 02:20
  • VAVG 23.14km/h
  • Sprzęt Brennabor
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl