Wpisy archiwalne w miesiącu
Grudzień, 2016
Dystans całkowity: | 626.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 33:06 |
Średnia prędkość: | 18.91 km/h |
Liczba aktywności: | 13 |
Średnio na aktywność: | 48.15 km i 2h 32m |
Więcej statystyk |
Wtorek, 20 grudnia 2016
Kategoria Praca
Praca
Napadnięty przez jakiegoś pojeba z samochodu. Ewakuacja ucieczką, nie chciałem się z nim pięściować bo to była góra sflustrowanego tłuszczu musiałbym go jebnąć z 10-razy zanim bym chu... powalił. Oczywiście zakładając, że przetrzymałbym jego uderzenie i zaatakował z furią. Nie wchodząc w szczegóły w samochodach czasami siedzą niezłe szajbusy.
Niestety powrócił katar i odstawiam rower na pewno do końca tygodnia.
Niestety powrócił katar i odstawiam rower na pewno do końca tygodnia.
- DST 52.00km
- Czas 02:40
- VAVG 19.50km/h
- Sprzęt Brennabor
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 19 grudnia 2016
Kategoria Praca
Praca
Powrót, po 4 dniach przerwy. Znowu sunę na 2 kołowcu. Silny wiatr zachodni, predkość 22-24 kaemów, to był max wymagający wiele wysiłku. Z powrotem z wiatrem.
- DST 52.00km
- Czas 02:35
- VAVG 20.13km/h
- Sprzęt Brennabor
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 18 grudnia 2016
Kategoria Kółka do 75 km
Lodowisko na drodze,
czyli, jak w porę zrezygnować z roweru i wyciągnąć z sakwy łyżwy. Testowo przy małej prędkości wduszam przedni hamulec i delikatnie sunę ciałem po asfalcie, zatrzymuję się koło roweru. Bez szans, asfalt pokryty polewą lodową.
- DST 3.00km
- Czas 00:17
- VAVG 10.59km/h
- Sprzęt Giant Revolt
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 14 grudnia 2016
Kategoria Praca
Praca
Wyjeżdżając, nic nie zapowiadało załamania pogody, poza prognozą. Jeszcze w Markach zaczęło zacinać deszczem z śniegiem, jazda pod silny zachodni wiatr, daje radę wyciągnąć góra 22 km, ale jak sypnie opiłkami lodu po oczach to automatycznie zwalniam.
Niestety katar i ból gardła. Jutro przerwa.
Niestety katar i ból gardła. Jutro przerwa.
- DST 50.00km
- Czas 02:38
- VAVG 18.99km/h
- Sprzęt Brennabor
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 13 grudnia 2016
Kategoria Praca
Praca
Start temperatura gdzieś między -4C a -6C, pod wiatr. Trudność jest, ale do przezwyciężenia.
Na trasie Brenaborowi stuknęło 8 tys. Mrożno, ale sucho. Na powrocie z wiatrem, wiatrzyskiem.
Na trasie Brenaborowi stuknęło 8 tys. Mrożno, ale sucho. Na powrocie z wiatrem, wiatrzyskiem.
- DST 52.00km
- Czas 02:31
- VAVG 20.66km/h
- Sprzęt Brennabor
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 12 grudnia 2016
Kategoria Praca
Praca
Po deszczowym weekendzie, łapie zimno, ostro zawiewa z północy niosąc wyż z północy. Niestety ma być zimno, wietrznie i deszczowo. Hamulec zamarzł, ostatni już. Spróbuję wymienić klocki z tyłu.
Powrót, temperatura spadła po raz pierwszy do -7C. Czuć zimno,
Powrót, temperatura spadła po raz pierwszy do -7C. Czuć zimno,
- DST 52.00km
- Czas 02:33
- VAVG 20.39km/h
- Sprzęt Brennabor
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 9 grudnia 2016
Kategoria Praca
Praca
Wilgotno, szaro, ponuro, brudno, smutno, wije, nad Bałtykiem sztorm, a na Mazowsze docierają jego odległy oddech zimna. Na drodze piach zmieszany z solą. Piątkowe powroty, najbardziej lubię.
- DST 52.00km
- Czas 02:38
- VAVG 19.75km/h
- Sprzęt Brennabor
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 8 grudnia 2016
Kategoria Praca
Praca
Awaria tylnego hamulca, odpięty. Do pracy pod silny wiatr. Dmucha z zachodu i południa z prędkością 55 km. Ledwo co 19-21 kaemów wyciągam. Z powrotem bez wysiłku, zauważalnie cieplej.
- DST 52.00km
- Czas 02:36
- VAVG 20.00km/h
- Sprzęt Brennabor
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 7 grudnia 2016
Kategoria Praca
Praca
W okolicach Urzędu Miasta przebita dętka, w tylnej oponie tkwi wielki kawał szkła. Tutaj mleczko nie miało szans pomóc. Sama jazda pomimo, że pod wiatr przyjemna, chyba przywykłem do prędkości 22 km, co w lecie byłoby nie do pomyślenia. Wyziębiony organizm nie ma siły ciągnąć. Zablokowała się tylna linka w pancerzu.
- DST 55.00km
- Czas 02:41
- VAVG 20.50km/h
- Sprzęt Brennabor
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 6 grudnia 2016
Kategoria Praca
Praca
W pierwszą stronę pod silnie wiejący zachodni wiatr jadę wzdłuż TT. Słabe opady śniegu, przechodzące w deszcz, max prędkość 26 km. Z powrotem dłuższą drogę, dwa-trzy razy wpadłem w poślizg, na szczęście udało się wyjść z tego cało.
- DST 52.00km
- Czas 02:42
- VAVG 19.26km/h
- Sprzęt Brennabor
- Aktywność Jazda na rowerze