Wtorek, 28 lutego 2017
Kategoria Praca
Praca
Podobnie jak wczoraj, z wiatrem i pod wiatr. Pogoda super, nawet było ciepło jak wracałem po raz pierwszy od czasów jesienni. W Brennaborze ciągle coś nie działa, tym razem hamulce tylne zablokowały się, po prostu je wywalę i przerzutka przód nie podciąga.
Taki shit do jazdy na ryby.
Taki shit do jazdy na ryby.
- DST 55.00km
- Czas 02:33
- VAVG 21.57km/h
- Sprzęt Brennabor
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!