Niedziela, 11 marca 2018
Kategoria Kółka do 75 km
M_Radzymin_Niegów_Kuligów_M
czyli runda w plenerze. Właściwie planowałem Wyszków, Kania, Serock, ale wyjechałem zbyt późno, pobłądziłem szukając nowej drogi omijającej Radzymin. Do Niegowa drogą serwisową wzdłuż S8, tam wykręcam 120 stopni i lecę na południowy zachód, warunki wietrzne już gorsze.
Mijają mnie dwaj kolarze na wypasionych karbonowych Giantach, koła Zipp, 100% kolarstwa. Motywują mnie i trzymam im się ogona. Początek sezonu to jeszcze nie byli rozjeżdżeni, także dotrwałem na ich tyłach do Białobrzegów, gdzie oni w prawo, a ja w lewo.

Niegowskie krzaczory, odpoczynek

12C na plusie, ale wszystko jeszcze zamarźnięte, widziałem wcześniej grupę wędkarzy łowiących na tafli lodu na środku glinianki, pewnie sporej głębokości.

przestrzeń tak zwane "piekiełko" w okolicach Niegowa.

Na finiszu.
Mijają mnie dwaj kolarze na wypasionych karbonowych Giantach, koła Zipp, 100% kolarstwa. Motywują mnie i trzymam im się ogona. Początek sezonu to jeszcze nie byli rozjeżdżeni, także dotrwałem na ich tyłach do Białobrzegów, gdzie oni w prawo, a ja w lewo.

Niegowskie krzaczory, odpoczynek

12C na plusie, ale wszystko jeszcze zamarźnięte, widziałem wcześniej grupę wędkarzy łowiących na tafli lodu na środku glinianki, pewnie sporej głębokości.

przestrzeń tak zwane "piekiełko" w okolicach Niegowa.

Na finiszu.
- DST 95.00km
- Czas 03:27
- VAVG 27.54km/h
- Sprzęt Giant Revolt
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!