Niedziela, 15 kwietnia 2018
Kategoria z Tymonem
z Tymonem#5
Pojechaliśmy na Fantę do grill bar na Białołęce, trasa DDR i wzdłuż wału wiślanego. No cóż na ten pomysł wpadło też jakieś 5 tys. ludzi, także było gęsto i tłoczno. Spacerowicze i rowerzyści, dwójki Veturillo i zdobywcy prędkości na swoich MTB maszynach, dzieci małe i dzieci całkiem małe, słowem byli wszyscy. Spore natężenie bezmyślności, skondensowane wzdłuż wału wiślanego. A Ci co dojechali do grill baru, pospiesznie uzupełniali utracone kalorie w postaci ociekających tłuszczem udek zwierzęcych, i wielkich frytek spadających z tacek. Jedli jeśli wykazali się cierpliwością i długo wystali się w wielkiej, wijącej się kolejce. Udało mi się zdobyć Fantę dla Tymona przez drzwi kuchenne do obleganego girll baru. Tymon ją wychłeptał, zapominając o podziale i udał się na plac zabaw, a ja nie mając co robić stanąłem w kolejce po piwo.
- DST 48.00km
- Czas 02:36
- VAVG 18.46km/h
- Sprzęt Specialized crosstrail
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!