Niedziela, 29 lipca 2018
Kategoria Kółka do 150 km
Kampinos runda asfaltem
Klasyczna runda tylko, że rozpoczęta od strony południowej. Trasę rozpoczynam o 5.00 kończę przed 14.00. Złe pomysły to wyznaczenie części trasy zielonym szlakiem rowerowym, totalnie zagrzebałem się w piachu, łańcuch uwalony, później trzeszczał bezsensownie. Zachodnie gminy, całkiem fajne asfalty, powoli zaczynam się zadomawiać na tych odległych terenach, Brochów, tam za kościołem jest otwarty sklep, dobrze zaopatrzony, uzupełniam bidony. Odwiedzam kratownicowy most nad Bzurą im. gen T. Kutrzeby, stamtąd ponownie jadę zielonym rowerowym szlakiem, niestety w polu kukurydzy nie ma znaku, że trzeba skręcić i resztę drogi pokonuje łąką i ścieżką wydeptaną przez wędkarzy. Torcik to trasa od Nowego Secymina do Wilkowa, a wisienka to nowo trasa w Kampinosie do Górek, to absolutny czad. Później to już znany klasyk i sprawdziłem jak idą prace w Łomnej nad bike path i rzeczywiście nie wygląda to dobrze.

Kampinos,

ulubiona krajówka

okolice Brochowa

zachodnie gminy

Kampinos,

ulubiona krajówka

okolice Brochowa

zachodnie gminy
- DST 181.00km
- Czas 07:11
- VAVG 25.20km/h
- Sprzęt Giant Revolt
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!