Środa, 27 marca 2019
Kategoria Praca
do pracy
Zimno, wietrznie, zmiana frontu przyniosła spadek temperatury, niby już tuż, tuż, ale dziś było blisko zera, na końcówce jadąc wzdłuż podmokłych łąk chłód potęgował się. Nakładam dodatkowo kominiarkę, "dokręcam" suwaki i robi się cieplej i przyjemniej. Talie temperatury szybko wychładzają organizm i jadę czasami zupełnie "bez sił".
- DST 55.00km
- Czas 02:33
- VAVG 21.57km/h
- Sprzęt Specialized crosstrail
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!