Niedziela, 20 października 2019
Kategoria Kółka do 75 km
Bliski północny-wschód, obrót
Wyjazd w ciemnościach i mgle, tą część przejeżdżam znaną trasą, w okolicach Kuligowa już jest widno, psiarnia ta mała i duża wraca z nocnych melanży, tym razem gonią mnie tylko te małe kundelki. W Niegowie staję na krótki przepak i rozciąganie, niechcący z widokiem na sklep monopolowy czynny całą dobę, ruch jest, widać, że spragnieni przyjeżdżają i z dalszych okolic. Nie wracam prostą i oczywistą drogą: serwisówką wzdłuż S8. Ale jadę na Tłuszcz, nie dojeżdżając do niego, tylko mijam mega miasto leśnym szutrem, później rezerwat Dębina i dalej szutrami w kierunku obwodnicy. Na obwodnicy nic się nie dzieje kolejny rok, miał ogarnąć to narodowy wykonawca, ale jak widać, zjazdy nadal prowadzą w pole, a serwisówki są pourywane, bezużyteczny most sterczy na środku pola, jak jakiś słupek. Na wiosnę obejrzę okolicę dokładniej, warto znać rozkład bo teraz biegałem 20 minut, bliski byłem przeskoczenia rzeki Czarnej z bosej stopy, na szczęście wędkarz poradził mi przejść po krzakach 1 km do czynnego mostu.

Babie lato,

za Kuligowem

pole

miejsce na zalewem Zegrzyńskim, jedyne, które lubię.

Babie lato,

za Kuligowem

pole

miejsce na zalewem Zegrzyńskim, jedyne, które lubię.
- DST 105.00km
- Czas 04:07
- VAVG 25.51km/h
- Sprzęt Giant Revolt
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!