Wtorek, 7 stycznia 2020
Kategoria Praca
do pracy
Jechało się nawet dobrze, pomimo słabej pogody, duża wilgotność i wszystko lepiło się, aż do Marathona przylepił mi się zielony kawałek szkła, 4 milimetrowej wielkości, póżniej przebił oponę i dostał się do dętki, pozbawiając mnie ciśnienia powietrza powodując destabilizację ruchu. Były perypetie z klejeniem, ale ostatecznie szczęście uśmiechnęło się do mnie, pomimo słabych prognoz.
Wirtualnie 1492 km, góry, trasa Gorce – Krynica Zdrój, zbliżam się do doliny Popradu.
Wirtualnie 1492 km, góry, trasa Gorce – Krynica Zdrój, zbliżam się do doliny Popradu.
- DST 53.00km
- Czas 02:30
- VAVG 21.20km/h
- Sprzęt Brennabor
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!