Czwartek, 14 lipca 2022
Kategoria Trasa ponad 200, Grawele
szutrobranie
Przejechałem fragment trasy tegorocznego maratonu GM 500 na tak zwany krzywy ryj. Nie chciało mi się nic wymyślać, ciekawy byłem jak dobrane są poszczególne odcinki i chciałem przekonać się czy ma to dla mnie sens, a poza tym wydarzenie ma miejsce miesiąc po fakcie oficjalnego wyścigu. Potwierdzam trasa świetnie przygotowana, drogi dobrej jakości i przejezdności. Na trasę wbiłem się w NDM, a odpuściłem w puszczy Bolimowskiej, gdzie ładna DDR zachęciła mnie do teleportowania się na koleje mazowieckie. Do ponad programowych atrakcji i wydarzeń zaliczam trzy ataki psów, tym razem były to osobniki większe, takie do pasa, nie byle jakie. Na szczęście motywacje miały małą, najedzone, zadbane przez swoich właścicieli, zbyt długo mnie nie goniły. Tak to mniej więcej wyglądało, od Iławy już nie robiłem zdjęć.

Zakroczym



Droga do Czerwińska nad Wisłą

Wjazd do Czerwińska nad Wisłą

most na DK50, Wyszogród,

polny łącznik do nadwiślanych szuterów

kompozycje.

wzdłuż Wisły,

reset w Płocku


Zakroczym



Droga do Czerwińska nad Wisłą

Wjazd do Czerwińska nad Wisłą

most na DK50, Wyszogród,

polny łącznik do nadwiślanych szuterów

kompozycje.

wzdłuż Wisły,

reset w Płocku

- DST 264.00km
- Czas 12:17
- VAVG 21.49km/h
- Sprzęt Giant Revolt
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 26 czerwca 2022
Kategoria Kółka do 150 km
Przyjemna dla oka nuda płaskowca mazowieckiego
Nie było wcale tak płasko jak można byłoby się spodziewać. Manewruje w okolicach cieków wodnych północnego Mazowsza, miejsce cieszące się lokalną popularnością wśród porannych wędkarzy, amatorów łódek i małych żaglówek, niedzielnik o absurdalnie porannej godzinie, z rana w wilgoci znad łąk, później słońce przejmuje inicjatywę i wyciska poty. Pierwszy raz wjeżdżam do Serocka od strony zachodniej, z górki, ładnym szuterem, można się rozpędzić, niestety na 28 mm kołach trochę rzuca. Później drugi ring wzdłuż prawobrzeżnej Narwi, nowiutkim asfalcikiem, jest też stary, popękany asfalt, i droga przez las usypana z gruboziarnistego piachu, w którym opony rzeźbią rowek i zapadają się. Zaliczyłem też bliskie spotkanie z pesem, biegnącym odgryźć mi łydkę. Przedziurawiłem ostatnią z zapasu dętkę z decatlona, słabe są na maksa, myślałem, że prześladuje mnie pech bo jeżdżę po DDR w okolicach, gdzie sporo pije się i ludziom wypadają flaszki z dziurawych rąk. Teraz założyłem continentala, zobaczymy, guma dużo grubsza, dobrze, że miałem nową pompkę, wysokociśnieniową z wężykiem, bo tą starą po bym się pocharatał, i zdążyłyby zeżreć mnie wygłodniałe wielkie leśne muchy i komary. Woda z bidona poszła na mycie rąk, trochę sucho w gardle, ale jadę do sporego rozlewiska nad Bugiem, z czynnym sklepem.
A dalej to już jak zawsze, po 90 km zmniejsza się motywacja i odliczam metry do końca.

Całkiem przyjemne dla oka nudy płaskowca mazowieckiego.

Narew, szeroko, za parę kilometrów połączy sie z Bugiem, a jeszcze za parę wpadną razem z wizytą do Wisły.
A dalej to już jak zawsze, po 90 km zmniejsza się motywacja i odliczam metry do końca.

Całkiem przyjemne dla oka nudy płaskowca mazowieckiego.

Narew, szeroko, za parę kilometrów połączy sie z Bugiem, a jeszcze za parę wpadną razem z wizytą do Wisły.
- DST 114.00km
- Czas 04:17
- VAVG 26.61km/h
- Sprzęt CA
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 16 czerwca 2022
Kategoria Trasa ponad 200
Kampinoska orbita '22
Klasyk kampinoski edycja kolejna, pełna pętla. Cisza, spokój, czwartek, święto kościelne, zero ruchu automobili, piąta rano start, ja tak lubię. Płaskości Mazowsza pomagają w utrzymaniu dobrą średniej 29,2 km/h w zasadzie do ulic Białołęki, tam już sobie odpuszczam, trochę odwodniony, na lekkiej bombie, wracam i rozglądam się za punktami gdzie można uzupełnić kalorie.

za Żelazową Wolą

kanał Łasica

za Żelazową Wolą

kanał Łasica
- DST 211.00km
- Czas 07:32
- VAVG 28.01km/h
- Sprzęt CA
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 19 maja 2022
Kategoria Kółka do 75 km
Rajd na klasztor...

...rzut oka i i odwrót. Z Św Katarzyny do klasztoru wychodzi 500 m w górę, a 320 w dół, natomiast w drugą stronę wyszło 210 m w górę a 450 metrów w dół. W drugą stronę w Kakoninie pojechałem szutrem, tak na przełaj, omijając kakomiński podjazd.
- DST 48.00km
- Czas 02:16
- VAVG 21.18km/h
- Sprzęt Giant Revolt
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 18 maja 2022
Kategoria Kółka do 150 km, Górskie
Obrót 360º wokół masywu Łysicy – szosa
Prosty pomysł na wycieczkę, obrócić się 360º wokół masywu Łysicy. Różne odsłony tej samej górki, poza tym za widowiskowy punkt odniesienia posłużyła mi wieża radiowo-telewizyjna oraz klasztor. Polecam, 99% asfalt. Tylko w okolicach Łagowa trzeba przeskoczyć przez rzeczkę po pniu, albo pojechać drogą wzdłuż kopani. W górę 2100 metrów w pionie według komoota, można przetestować napęd we wersji na podjazdy.

Masyw Łysicy

widoki

maj

zalew i gdzieś tam zapora Wióry

ostatki.

Masyw Łysicy

widoki

maj

zalew i gdzieś tam zapora Wióry

ostatki.
- DST 170.00km
- Czas 07:41
- VAVG 22.13km/h
- Sprzęt Giant Revolt
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 17 maja 2022
Kategoria Grawele, Kółka do 150 km
Świętokrzyski rajd po gruzie – Św Kat. Szydłów, Łagów, Św Kat.
Dobra hipoteza, że w okolicach Gór Świętokrzyskich powinny być super szutry, w końcu kamyków tam nie brakuje. Odkryciem są tereny w okolicach Szydłowa, spora sieć dróg, ruch zerowy, ładny krajobraz. Natomiast tereny w okolicach Łagowa to solidne ścianki do podjechania, 10%-12%.

Szydłów

gdzieś po drodze

Cisowsko–Orłowiński Park Krajobrazowy, na przestrzał, z zachodu na wschód.

Szydłów

gdzieś po drodze

Cisowsko–Orłowiński Park Krajobrazowy, na przestrzał, z zachodu na wschód.
- DST 160.00km
- Czas 07:07
- VAVG 22.48km/h
- Sprzęt Giant Revolt
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 16 maja 2022
Kategoria Grawele, Kółka do 75 km
Świętokrzyskie Góra Świnia
Rekonesans po starym śladzie.










- DST 90.00km
- Czas 04:51
- VAVG 18.56km/h
- Sprzęt Giant Revolt
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 3 maja 2022
Kategoria Grawele, Kółka do 150 km
Napoleońskim szlakiem
Droga między Mostówką a Kamieńczykiem nierowerowa, nieprzebrane piachy. Trakt napoleoński w asfalcie, długa prosta, biegnąca na północny-wschód. Na powrocie odpuszczam gruzową drogę w Dreszewie i Stasiepole.








- DST 111.00km
- Czas 05:10
- VAVG 21.48km/h
- Sprzęt Giant Revolt
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 18 kwietnia 2022
Kategoria Terenowo
teren...., legionowska wydma i CX bukowiec
Legionowska wydma, a później CX Bukowiec w Legionowie.
- DST 45.00km
- Czas 02:20
- VAVG 19.29km/h
- Sprzęt Grand Canyon
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 12 kwietnia 2022
Kategoria Grawele, Kółka do 75 km
północny Radzymin
Był odcinek bagnisty, taką tłustą, nasączoną wodą drogą, czasami kałuże wylewały się poza nią na pola i las. Na jazdę nie było szans, przedzierałem się przez las, buty mokre, złe to było. Właściwie, to wiedziałem czego się spodziewać. Byłem tam w lipcu i też było paskudnie, doły i piach, i w grudniu też, gdy wszystko było zmrożone. Ale jednak ciągle kusi, bo wpisuje się idealnie w sieć dróg po gruzie, można nią przebić się do szutrów w okolicach Kraszewa. Poza tym idealnie, mam tutaj dobry objazd północno–zachodnią stroną Radzymina. I odwiedziłem ulubione miejsce z widokiem na S8.

landszaft

ostatnia, najmniej kłopotliwa kałuża.

landszaft

ostatnia, najmniej kłopotliwa kałuża.
- DST 55.00km
- Czas 02:26
- VAVG 22.60km/h
- Sprzęt Giant Revolt
- Aktywność Jazda na rowerze