Wpisy archiwalne w miesiącu
Grudzień, 2019
Dystans całkowity: | 886.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 40:50 |
Średnia prędkość: | 21.70 km/h |
Maksymalna prędkość: | 42.00 km/h |
Liczba aktywności: | 15 |
Średnio na aktywność: | 59.07 km i 2h 43m |
Więcej statystyk |
Piątek, 6 grudnia 2019
Kategoria Praca
do pracy
Bez historii, ładna pogoda, 2 dni urlopu w perspektywie i 4 dni bez jeżdżenia rowerem, czyli coś co mogę nazwać "mała regeneracją", jadę do L na potrójne urodziny.
- DST 54.00km
- Czas 02:25
- VAVG 22.34km/h
- Sprzęt Giant Revolt
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 5 grudnia 2019
Kategoria Praca
do pracy
Jadę Giantem, po wczorajszej przygodzie "przecinak" porzucony pod daszkiem.
Piękna pogoda, zresztą jaka by nie była to leciałbym kolarką. Szkoda gadać i pisać. Kolarką leci się fajnie, nawet przeciwny wiatr nie jest tak odczuwalny.
Piękna pogoda, zresztą jaka by nie była to leciałbym kolarką. Szkoda gadać i pisać. Kolarką leci się fajnie, nawet przeciwny wiatr nie jest tak odczuwalny.
- DST 54.00km
- Czas 02:31
- VAVG 21.46km/h
- Sprzęt Giant Revolt
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 4 grudnia 2019
Kategoria Praca
do pracy
Mżawka, udaje się wyjść niestandardowo w połowie roboczego dnia, firma zabrała się na integrację do miasta Ł i zawinąłem się już po 14.00, co jest całkiem przyjemnym rekordem. Miałem być szybko w domu, ale reanimuje przecinaka, dzięki moim wysiłkom nie wylądował na złomie, dziad jeden. A zostałem ukarany, kółko od przerzutki urwało się, nie można jechać, ciągu nie ma. Odkręcam Altusa, łamie się imbus, zrobiony był chyba z plastiku, gówno z marketu. Na szczęście mam zapasowy, ten lepszy, odkręcam i łańcuch prawie dostaje do ziemi, przerzucam na karbie na najwyższy na kasecie ustawia się najmniejszy trybik i jadę, cały czas przeskakuje mi, 15 km/h to już nieźle, nie jestem w stanie wciągnąć się pod najmniejszą górkę, bo napęd nie ciągnie, jak zjeżdżam to korzystam, a na wzniesieniach Mazowsza pcham. Godzinę dłużej zabrał mi powrót, jazda najkrótszą możliwą drogą przez Radzymińską.
Wirtualnie to 850 km, czyli w terenie nacuje na takim zakolu. pół kilometra od granicy z Białorusią. Miejscowość Okszyn 10 kilometrów za Terespolem. Nie byłem tam nigdy, ale wybiorę się, spodziewam się, że to całkiem przyjemne tereny.
Wirtualnie to 850 km, czyli w terenie nacuje na takim zakolu. pół kilometra od granicy z Białorusią. Miejscowość Okszyn 10 kilometrów za Terespolem. Nie byłem tam nigdy, ale wybiorę się, spodziewam się, że to całkiem przyjemne tereny.
- DST 53.00km
- Czas 03:25
- VAVG 15.51km/h
- Sprzęt Brennabor
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 3 grudnia 2019
Kategoria Praca
do pracy
Na wysokości Centrum Olimpijskiego w ciemnościach patrzą się na mnie oczy, świecą się na zielono, wysoko zawieszone, przypominam sobie, że mam dzwonek, obracam nim, oczy znikają w gęstwinie nadwiślańskich krzaczorów.
Wirtualnie 801 km, przeprawiłem się przez Bug i jadę na południe w kierunku Brześcia.
Wirtualnie 801 km, przeprawiłem się przez Bug i jadę na południe w kierunku Brześcia.
- DST 54.00km
- Czas 02:27
- VAVG 22.04km/h
- Sprzęt Brennabor
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 2 grudnia 2019
Kategoria Praca
do pracy
Na powrocie zimno i deszczowo, zacina pod kątem sypie zamarźniętym czymś po oczach, dojeżdżam do domu, ubrania mocno wilgotne, ale nie ociekające.
Wirtualnie to przejechałem już 749 km. Nurzec Stacja – to miejsce pomiędzy Kleszczelami a Siemiatyczami. Miejscówka na Garbarce. Znam te okolice, byłem tam na wycieczce w 2015 r.
Wirtualnie to przejechałem już 749 km. Nurzec Stacja – to miejsce pomiędzy Kleszczelami a Siemiatyczami. Miejscówka na Garbarce. Znam te okolice, byłem tam na wycieczce w 2015 r.
- DST 54.00km
- Czas 02:26
- VAVG 22.19km/h
- Sprzęt Brennabor
- Aktywność Jazda na rowerze