Wpisy archiwalne w kategorii
Grawele
Dystans całkowity: | 10158.90 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 446:07 |
Średnia prędkość: | 22.16 km/h |
Liczba aktywności: | 111 |
Średnio na aktywność: | 91.52 km i 4h 05m |
Więcej statystyk |
Wtorek, 28 maja 2024
Kategoria Grawele, Trasa ponad 200
Mazurska poniewierka_dzień 2
Za Mrągowem, w okolicach jez. Sarz, jest błąd trasy. Przedzierałem się przez las, niestety wkrótce droga zniknęła, gdy wydostałem się z lasu to na pole ogrodzone drutem kolczastym. Przedarłem się jakoś, gdy wybrnąłem, wyszedłem na betonową drogę, fajna przestrzeń, pola, łąki, wijąc się ta betonówka. Niestety prowadziła do dużego gospodarstwa, dawny PGR, gdzie farmer nie chciał przepuścić. Za tym jego gospodarstwem była spoko droga, widzę to na mapie, ale powiedział, że na tyłach nie ma żadnej drogi. Niestety jedną opcją był powrót i jazda DK 16, wąsko, TIRY, upalny dzień rozkręcony już na 100%. Poza tym, same pozytywy, zdarzyły się tego dnia. I do tego świetna trasa DDR po byłym nasypie kolejowym, z Biskupca do Szczytna. A później lasy, że hej. W Niedzicy jestem koło 14-15:00 jakiś atomowy wiatr w twarz na końcówce, świetny wyjazd do samego końca.







- DST 195.00km
- Czas 08:58
- VAVG 21.75km/h
- Sprzęt Giant Revolt
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 27 maja 2024
Kategoria Grawele, Trasa ponad 200
Mazurska poniewierka_dzień 1
Ostrołęka byłe miasto wojewódzkie, odległe 100 km od M, jest taką bramą na Mazury, trzeba tylko przejechać przez Kurpie, których nie sposób przecenić. Jednak, żeby tam dostać się z M, trzeba wstać rano, możliwe, że jestem pierwszy, tuż za ptactwem, pociąg 5:03 z sąsiedniej Kobyłki, a później przesiadka w Tłuszczu i 1h i 20 min i wysiadam w Ostrołęce. Od razu falstart, wyznaczyłem w innym miejscu dworzec główny, na szczęście to miasto leży nad rzeką, nad nią przerzucone są mosty, a tam są nawet dwa i to obok siebie. A wylotówka na Ruciane to trzeba przeprawić się przez jeden z nich, w zasadzie obojętne który. Nie odpalam nawet nawigacji. Przeprawiam się tym bardziej kameralnym, ładny widok z mostu na zieloną, dolinkę, którą wije się Narew.
Lubię te tereny, szczególnie, tą magiczną granicę pomiędzy dwoma światami, kulturami, gdy zmienia się architektura, a przyroda z płaszczyzn przemienia się w pagórki.
A to zjawisko najlepiej uchwytne jest na rowerze. Bardzo udany wyjazd, rower bez awarii przejechał, na koniec udało się z noclegiem. Mazury przyjazne, to kraina z wieloma szerokimi, szutrami, chociaż trochę zniszczone przez ruch samochodowy. Ale o wiele lepiej przemieszczać się siecią szutrów, niż tymi wąskimi, krętymi asfaltami. Kurpie to odkrycie dopiero, może jeszcze się tam wybiorę jeszcze i kiedyś.

Zachód słońca na dojeździe na nocleg w Orle, piękna trasa z Giżycka.

Pierwszy przystanek i pierwszy łyk wody. Most nad Szkwą, dopływ Narwi.

Kurpie,

tutaj, gdzieś mniej więcej przebiegała granica pomiędzy II RP a Germanią.

szutry nad Rucianym, tarka, a może nawet więcej

mazurski klasyk złapany

im dalej na północ, tym ładniej

moje ulubione otwarte przestrzenie

kończy się dzień.
Lubię te tereny, szczególnie, tą magiczną granicę pomiędzy dwoma światami, kulturami, gdy zmienia się architektura, a przyroda z płaszczyzn przemienia się w pagórki.
A to zjawisko najlepiej uchwytne jest na rowerze. Bardzo udany wyjazd, rower bez awarii przejechał, na koniec udało się z noclegiem. Mazury przyjazne, to kraina z wieloma szerokimi, szutrami, chociaż trochę zniszczone przez ruch samochodowy. Ale o wiele lepiej przemieszczać się siecią szutrów, niż tymi wąskimi, krętymi asfaltami. Kurpie to odkrycie dopiero, może jeszcze się tam wybiorę jeszcze i kiedyś.

Zachód słońca na dojeździe na nocleg w Orle, piękna trasa z Giżycka.

Pierwszy przystanek i pierwszy łyk wody. Most nad Szkwą, dopływ Narwi.

Kurpie,

tutaj, gdzieś mniej więcej przebiegała granica pomiędzy II RP a Germanią.

szutry nad Rucianym, tarka, a może nawet więcej

mazurski klasyk złapany

im dalej na północ, tym ładniej

moje ulubione otwarte przestrzenie

kończy się dzień.
- DST 209.00km
- Czas 08:38
- VAVG 24.21km/h
- Sprzęt Giant Revolt
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 20 maja 2024
Kategoria Grawele, Kółka do 75 km
Złote kółko GR_2
nieskończone_ dętka
Distance: 20km
Calorie: 478
average pulse: 142 bpm
Max pulse: 166 bpm
time move: 0:42:55
time all: 0:42:33
average speed: 28,9 km/h
max speed: 40.6 km/h
Distance: 20km
Calorie: 478
average pulse: 142 bpm
Max pulse: 166 bpm
time move: 0:42:55
time all: 0:42:33
average speed: 28,9 km/h
max speed: 40.6 km/h
- DST 29.00km
- Czas 01:00
- VAVG 29.00km/h
- Sprzęt Giant Revolt
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 19 maja 2024
Kategoria Grawele, Kółka do 150 km
Bliski Wschód 2024
mazowieckie płaszczyzny, fajnie jechało się, wstrzeliłem się w miarę spoko drogi,






- DST 135.00km
- Czas 05:25
- VAVG 24.92km/h
- Sprzęt Giant Revolt
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 14 maja 2024
Kategoria Grawele, Kółka do 75 km
nieporęcki
nic specjalnego


- DST 76.00km
- Czas 03:12
- VAVG 23.75km/h
- Sprzęt Giant Revolt
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 12 maja 2024
Kategoria Grawele, Kółka do 75 km
Złote kółko_GR_cz_1
Distance: 36km
Calorie: 889
average pulse: 143 bpm
Max pulse: 172 bpm
time move: 1:31:31
time all: 1:34:04
average speed: 23,9 km/h
max speed: 38.5 km/h
Calorie: 889
average pulse: 143 bpm
Max pulse: 172 bpm
time move: 1:31:31
time all: 1:34:04
average speed: 23,9 km/h
max speed: 38.5 km/h
- DST 40.00km
- Czas 01:40
- VAVG 24.00km/h
- Sprzęt Giant Revolt
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 3 maja 2024
Kategoria Grawele, Kółka do 150 km
Północne Zegrze

Zdecydowanie lepiej byłoby pojechać ul. Kwiatową do końca, do ul. Żwirowej, niż skręcić w prawo i wdepnąć w te chaszcze w lesie i bunkry. Poza tym za Jabłonną rozkopane przez budowniczych rurociągu. Poza tym dobrze leciało się, .....
- DST 108.00km
- Czas 05:21
- VAVG 20.19km/h
- Sprzęt Giant Revolt
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 28 kwietnia 2024
Kategoria Grawele, Kółka do 75 km
Bliskie_GR
- DST 35.00km
- Czas 01:25
- VAVG 24.71km/h
- Sprzęt Giant Revolt
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 12 listopada 2023
Kategoria Grawele, Kółka do 75 km
komin
Wtorek, 7 listopada 2023
Kategoria Grawele, Kółka do 75 km
kominek marecki
deszcze przeszły, wyszło słońce, fajnie było, liście prawie wszystkie spadły, w niektórych miejscach trzeba zwolnić. Tak jak zawsze, ale zwrot przeciwny.
- DST 39.00km
- Czas 01:32
- VAVG 25.43km/h
- Sprzęt Giant Revolt
- Aktywność Jazda na rowerze