Wpisy archiwalne w kategorii
Górskie
| Dystans całkowity: | 1963.00 km (w terenie 229.00 km; 11.67%) |
| Czas w ruchu: | 118:32 |
| Średnia prędkość: | 16.56 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 62.30 km/h |
| Suma podjazdów: | 5656 m |
| Liczba aktywności: | 25 |
| Średnio na aktywność: | 78.52 km i 4h 44m |
| Więcej statystyk | |
Sobota, 21 lipca 2018
Kategoria Kółka do 150 km, Górskie
Świętokrzyski obrót 360 wokół Łysej Góry.
Dla przełamania monotonii i nudy udałem się z wizytą gościnną w Góry Świętokrzyskie. Trasę podpatrzyłem na BS, a w lipcu 2016 przejechałem ją, a teraz to remake. Po raz kolejny przekonałem się, że jazda górska to zupełnie inny fan i emocje niż pokonywanie, połykanie dziesiątek kilometrów na płaskich terenach. Trasa wiodła lokalnymi asfaltami, bez większego ruchu samochodowego, wiadomo, zupełnie bez samochodów to już się nie obejdzie, często na zapuszczonych podwórkach stoją 3 BW-emki. Jedna z dachem, druga bez, a trzecia już rozbita.
Runda ma to do siebie, że poprowadzona jest grzbietami dwóch masywów, a w centrum jest widok na Łysą Gorę, dość malowniczo, ale bardzo dużo jest stromych podjazdów, które całkiem skutecznie sponiewierały mnie.

W tle Łysa Góra to wokół niej będę się obracał

klasyka, kto skraca drogę, ten jeździ po kamieniach.

w nagrodę zjazd wąwozem

prawie pionowo w dół, i zakręt

typowy pejzaż

Zalew Wióry, tama

pole,

jadę.
Średnia Avg:22,3 km/h
Runda ma to do siebie, że poprowadzona jest grzbietami dwóch masywów, a w centrum jest widok na Łysą Gorę, dość malowniczo, ale bardzo dużo jest stromych podjazdów, które całkiem skutecznie sponiewierały mnie.

W tle Łysa Góra to wokół niej będę się obracał

klasyka, kto skraca drogę, ten jeździ po kamieniach.

w nagrodę zjazd wąwozem

prawie pionowo w dół, i zakręt

typowy pejzaż

Zalew Wióry, tama

pole,

jadę.
Średnia Avg:22,3 km/h
- DST 128.00km
- Czas 05:44
- VAVG 22.33km/h
- VMAX 62.30km/h
- Podjazdy 1450m
- Sprzęt Giant Revolt
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 26 sierpnia 2017
Kategoria Górskie, Kółka do 75 km
Góry Stołowe_czeska Cyklotrasa_part_4
Ścinawka_Police_nad_Metuji_Karlów_Ścinawka.
To już ostatnia wycieczka w tym rejonie i roku. Żal ściska, fajnie lata się po górkach, chociaż jest to jazda o wiele bardziej wymagająca. Mijam znany mi Broumov, i zamkniętą trasą 303 jadę do kolejnego miasta Police nad Metuji. Na start długi 11% podjazd, później lecę w dół. Na 303 jest zakaz wjazdu z powodu remontu, ja bez problemu przecisnę się i korzystam z idealnie równego asfaltu i trzech wolnych pasów. Na zjeździe również dobijam parę. W Police nad Metuji kawa. Na Machov wybieram złą dziurę wylotową z miasta i jadę niepotrzebnie drogą na zachód, nie wiem, może to oznaczenie było złe, albo nie zauważyłem kolejnego. Błąd koryguję szczęśliwie znajdując szutrową cykotrasę do Machova. Później podjeżdżam Ostrą Górę, szybki zjazd z Karłowa i do Radkowa. Dodatkowo zahaczam o Pasterkę, tak orientacyjnie.

10 km na zachód od Broumova.

Sudecki widok.

3 pasy na podjeździe, tylko dla mnie.

Okolice Szczelińca droga na Pasterkę, kamyk

Droga stu zakrętów
To już ostatnia wycieczka w tym rejonie i roku. Żal ściska, fajnie lata się po górkach, chociaż jest to jazda o wiele bardziej wymagająca. Mijam znany mi Broumov, i zamkniętą trasą 303 jadę do kolejnego miasta Police nad Metuji. Na start długi 11% podjazd, później lecę w dół. Na 303 jest zakaz wjazdu z powodu remontu, ja bez problemu przecisnę się i korzystam z idealnie równego asfaltu i trzech wolnych pasów. Na zjeździe również dobijam parę. W Police nad Metuji kawa. Na Machov wybieram złą dziurę wylotową z miasta i jadę niepotrzebnie drogą na zachód, nie wiem, może to oznaczenie było złe, albo nie zauważyłem kolejnego. Błąd koryguję szczęśliwie znajdując szutrową cykotrasę do Machova. Później podjeżdżam Ostrą Górę, szybki zjazd z Karłowa i do Radkowa. Dodatkowo zahaczam o Pasterkę, tak orientacyjnie.

10 km na zachód od Broumova.

Sudecki widok.

3 pasy na podjeździe, tylko dla mnie.

Okolice Szczelińca droga na Pasterkę, kamyk

Droga stu zakrętów
- DST 74.00km
- Czas 03:53
- VAVG 19.06km/h
- VMAX 56.00km/h
- Podjazdy 1211m
- Sprzęt Specialized crosstrail
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 25 sierpnia 2017
Kategoria Górskie, Kółka do 75 km
Góry Stołowe_czeska Cyklotrasa_part_3
Ścinawka_Broumov_Hermankovice_Ścinawka
Pojechałem w końcu pooglądać większe miasto Broumov, a później na północ, na początku był asfalt, cały czas pod górę, za ostatnią wioską trasa szutrowa i bardziej stromo. Gdy w końcu wdrapałem się na przełęcz obejrzałem widok i zawróciłem. Uznanie dla cyklotras, gdzie dobre oznaczenia są na całej długości, a nie do pierwszego skrzyżowania. Czas wolny tylko do 10.00.

Cyklotrasa, na północ od Hermankovic, w górach. .
Pojechałem w końcu pooglądać większe miasto Broumov, a później na północ, na początku był asfalt, cały czas pod górę, za ostatnią wioską trasa szutrowa i bardziej stromo. Gdy w końcu wdrapałem się na przełęcz obejrzałem widok i zawróciłem. Uznanie dla cyklotras, gdzie dobre oznaczenia są na całej długości, a nie do pierwszego skrzyżowania. Czas wolny tylko do 10.00.

Cyklotrasa, na północ od Hermankovic, w górach. .
- DST 53.00km
- Czas 02:31
- VAVG 21.06km/h
- Sprzęt Specialized crosstrail
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 23 sierpnia 2017
Kategoria Górskie, Kółka do 75 km
Góry Stołowe_czeska Cyklotrasa_part_2
Ścinawka_Machov_Radków_Ścinawka
Na dziś w głowie mam plan trochę ambitniejszy, wykorzystuje wczorajsze rozpoznanie, bez błądzenia docieram do Bozanova, a stamtąd kieruję się cyklotrasą na Machov, a ściślej Machowską Lhota. Za Bozanovem w okolicach parkingu, z którego można zrobić podejście na Koronę, najwyższy szczyt Gór Stołowych po stronie czeskiej, kończy się wąski asfalt, a zaczyna się droga kamienna o dużym nachyleniu. Wnikam w ten las i ścieram się z tą drogą, piłuje na niskim przełożeniu, jeszcze przed podjazdem wrzuciłem na najniższy tryb i dobrze bo później było tylko gorzej. Wyślizgane, gładkie kamienie ustąpiły miejsca kamieniom luźno rzuconym, najeżdżając kołami na nie traciłem kierunek, wybijały mnie z rytmu, swobodnie rzucały rowerem to w prawo, to w lewo. Wspólnie ze ślepym losem jakoś jechaliśmy. Nie ułatwiał sprawy środkiem biegnący rów, pozostałość po deszczowych dniach, o ciągle zmieniającej się szerokości i formie. Jest godzina między 7.00 a 8.00 rano, zapowiada się kolejny upalny dzień, słońce rozgrzewa pozostałości zimnego ranka, schowany w potężnym lesie, drogą wijącą się pomiędzy sporymi głazami mozolnie wspinam się pod górę. W końcu przełęcz i szybki zjazd, drogą szutrową w tunelu leśnym, szybko robi się zimno. Ostatnia wioska Machovska Lhota, dalej wąskim asfaltem do Polski, symboliczna granica oddziela dwa kraje spora, luźno rzucona sterta piachu i kamieni, przejazd możliwy tylko jednośladem, nie ma tutaj oficjalnego przejścia. Na start solidny podjazd pod Ostrą Górę na około 720 n.p.m. Droga wiedzie serpentyną, jedzie się w miarę, jest stromo, a podjazd ciągnie się przez 4-5 kilometrów. Po wbiciu się na Ostrą Górę w nagrodę czeka mnie super zjazd DK 387, z Karłowa do Radkowa, czyli znana droga stu zakrętów, która jest atrakcją samą w sobie.

Okolice Radkowa

Widok na 18% podjeździe, Gajów.

Gajów 2

Skalny odcinek na Machovska Lhota.
Na dziś w głowie mam plan trochę ambitniejszy, wykorzystuje wczorajsze rozpoznanie, bez błądzenia docieram do Bozanova, a stamtąd kieruję się cyklotrasą na Machov, a ściślej Machowską Lhota. Za Bozanovem w okolicach parkingu, z którego można zrobić podejście na Koronę, najwyższy szczyt Gór Stołowych po stronie czeskiej, kończy się wąski asfalt, a zaczyna się droga kamienna o dużym nachyleniu. Wnikam w ten las i ścieram się z tą drogą, piłuje na niskim przełożeniu, jeszcze przed podjazdem wrzuciłem na najniższy tryb i dobrze bo później było tylko gorzej. Wyślizgane, gładkie kamienie ustąpiły miejsca kamieniom luźno rzuconym, najeżdżając kołami na nie traciłem kierunek, wybijały mnie z rytmu, swobodnie rzucały rowerem to w prawo, to w lewo. Wspólnie ze ślepym losem jakoś jechaliśmy. Nie ułatwiał sprawy środkiem biegnący rów, pozostałość po deszczowych dniach, o ciągle zmieniającej się szerokości i formie. Jest godzina między 7.00 a 8.00 rano, zapowiada się kolejny upalny dzień, słońce rozgrzewa pozostałości zimnego ranka, schowany w potężnym lesie, drogą wijącą się pomiędzy sporymi głazami mozolnie wspinam się pod górę. W końcu przełęcz i szybki zjazd, drogą szutrową w tunelu leśnym, szybko robi się zimno. Ostatnia wioska Machovska Lhota, dalej wąskim asfaltem do Polski, symboliczna granica oddziela dwa kraje spora, luźno rzucona sterta piachu i kamieni, przejazd możliwy tylko jednośladem, nie ma tutaj oficjalnego przejścia. Na start solidny podjazd pod Ostrą Górę na około 720 n.p.m. Droga wiedzie serpentyną, jedzie się w miarę, jest stromo, a podjazd ciągnie się przez 4-5 kilometrów. Po wbiciu się na Ostrą Górę w nagrodę czeka mnie super zjazd DK 387, z Karłowa do Radkowa, czyli znana droga stu zakrętów, która jest atrakcją samą w sobie.

Okolice Radkowa

Widok na 18% podjeździe, Gajów.

Gajów 2

Skalny odcinek na Machovska Lhota.
- DST 52.00km
- Czas 02:50
- VAVG 18.35km/h
- Sprzęt Specialized crosstrail
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 22 sierpnia 2017
Kategoria Kółka do 75 km, Górskie
Góry Stołowe_czeska Cyklotrasa_part_1
Ścinawka_Snov_Bozenov_Radkow_Scinawka
Trasa na pograniczu polsko-czeskim, w Sudetach wschodnich. Pierwszy dzień orientacyjnie, zwąchać okolice. Pod wrażeniem czeskich cyklotras, ich ilości, jakości i oznaczeń. Dobra nawierzchnia, nawet terenowa.

Czechy, cyklotrasa 2040, łącznik pomiędzy trasą 302 a Bozanovem.
Trasa na pograniczu polsko-czeskim, w Sudetach wschodnich. Pierwszy dzień orientacyjnie, zwąchać okolice. Pod wrażeniem czeskich cyklotras, ich ilości, jakości i oznaczeń. Dobra nawierzchnia, nawet terenowa.

Czechy, cyklotrasa 2040, łącznik pomiędzy trasą 302 a Bozanovem.
- DST 39.00km
- Czas 02:04
- VAVG 18.87km/h
- VMAX 55.00km/h
- Podjazdy 495m
- Sprzęt Specialized crosstrail
- Aktywność Jazda na rowerze









