Wtorek, 26 sierpnia 2025
Kategoria Grawele, Kółka do 150 km, Górskie
Velo 11, Dolina Popradu.
Dzień upłynął na przekraczaniu niezliczoną ilość razy rzeki Poprad, mostkami, które sfocilem sobie do kolekcji. Dwa albo trzy razy byłem z tej okazji w Słowacji, raz nawet pomyliłem drogę i pod górę niepotrzebnie piąłem się na Starą Lubove. Przyjemnie, dość płasko, porównując do wczorajszej rzeźni to nawet odpocząłem, i na ludzi napatrzyłem się. A powrót DK 75, prawie 20 km ciągle w dół. Aż ciepłej się robi, jak tak tarcze zagotują się.




- DST 120.00km
- Czas 05:42
- VAVG 21.05km/h
- Sprzęt FELT
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 25 sierpnia 2025
Kategoria Grawele, Kółka do 150 km, Górskie
Pasmo Brzanki i inne przewyższenia
Podgórza mają moc. Zasypiam.






- DST 113.00km
- Czas 07:03
- VAVG 16.03km/h
- Sprzęt FELT
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 15 sierpnia 2025
Kategoria Grawele, Trasa ponad 200
W samo południe, w słońcu

Sprawdzam pogodę, jest ten dzień, mam wolne, jest święto. Przezornie trzymam się rzek, że jakby cos poszło nie tak, to najwyżej wrzucą mnie do wody, żeby schłodzić, a widoki na meandrujące rzeki po równinie zawsze dobrze wpływały na mnie. Tym bardziej, że przezornie do widelca zamocowałem 2x2L butelki z mineralną, i zabrałem tubkę z pastylkami elektrolitu. Oprócz tego miałem 2 bułki i 4 polne ogórki, które wyhodowałem sam czyli I made it myself,, nożyk, i tyle jeśli chodzi o jedzenie. Od razu nie potwierdzam, że trzeba ciągłe jeść, bo bomba, trąba i tak dalej. U mnie się to nie sprawdza, ja właściwie wolę na pusto w żołądku. Chociaż w planie była jakaś zupa w Pułtusku, ale na rynku termometr pokazał mi 37,5C i bez zatrzymywania pojechałem chłodzić się wiatrem. Również nie robiłem zdjęć, musiałbym zatrzymać się i wtedy udar pewny. Niestety były piaszczyste odcinki, bo drogi już zaczęły sie rozpuszczać, Mazowsze to morze piachu, także nie było o nie trudno. Ale sporo odcinków utwardzonych z nowym szuterem na szczęcie też było.
- DST 215.00km
- Czas 08:49
- VAVG 24.39km/h
- Sprzęt FELT
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 1 sierpnia 2025
Kategoria Ekskursja, Grawele, Kółka do 150 km
Powłòczenie korbą po Parku Zaborskim, d.3
Z dwóch wariantów jakie mogłem wybrać oczywiście wybrałem ten trudniejszy. Tzn po fakcie dowiedziałem się, że był "dla ambitnego rowerzysty". W parku Zaborskim są takie pagóry, że myślałem, że wyciągnę na nich kopyta. Okolice to wielkie plantacje drewna dla przemysłu każdego, odmiana tej rośliny to sosna, taki cieniowany pień, jasny brąz u góry schodzi do ciemnego u dołu. Ładnie to cieniowanie wygląda przemnożone przez tysiące drzew. Rośnie na byle piachu, i te drogi też były z piachu, luźnych kamyków, i kolein samochodowych, lub tarki. Ruch kołowy mały, prawie żaden, ale ma to swoje konsekwencje, jak się trafi stary golf to zawsze unosi się delikatnie nad ziemią, opony łapczywie próbują złapać trochę asfaltu, jak tonący powietrza, silnik rozdziera ciszę lasu, Jest jak światło błyskawicy w biały dzień. Na szczęście szybko znika w czeluściach zieleni. Rozsądny rowerzysta obserwuje ten proces za ściany drzew, biegnącej równolegle marszruty. A teraz jest burza, a ja kupiłem bilet na icc z Bydgoszczy, optymista.
- DST 115.00km
- Czas 06:06
- VAVG 18.85km/h
- Sprzęt FELT
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 31 lipca 2025
Kategoria Ekskursja, Grawele, Kółka do 150 km
Styl obleżniczy, Swornegacie.d.2
Dziś lasy, nie kończyły się, jak wjechałem w Bląkowskim Młynie, tak nie było końca, jednak mieszczuch ma taki coś w rodzaju leku, jak myślałem jakie to przestrzenie upraw drzew. W Tleniu wszedł pstrąg duży + frytki i cola, 55 zł, w Ustce w zeszłym roku, za nieznana mi rybę 130. W końcówce Marszruta tucholska, całkiem fajna.














- DST 152.00km
- Czas 07:27
- VAVG 20.40km/h
- Sprzęt FELT
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 30 lipca 2025
Kategoria Ekskursja, Grawele, Kółka do 150 km
Styl oblężniczy, drogą Działdowo - Skurgwy, d.1
W stylu oblężniczym to zupełnie inna jazda, rower prowadzi się jak autobus, trzeba przyzwyczaić się. Teren w okolicach Grunwaldu, pagórkowaty, i trzymając się koncepcji unikania ruchliwych dróg zaliczyłem wszystkie możliwe nawierzchnie, lub ich brak. Po bruku zdecydowanie wolę podjeżdżać, a najlepiej jak rośnie trochę trawy. Teraz campinguje, na fajnym małym prywatnym kempingu pod Grudziądzem, jest tutaj tylko rodzina Holendrów, którzy mają kampera zrobionego ze starego autobusu. Pykamy sobie fajki i jest git.


- DST 150.40km
- Czas 08:08
- VAVG 18.49km/h
- Sprzęt FELT
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 25 lipca 2025
Kategoria Kółka do 75 km
Lahemaa, drogą do Loksy
Dziś myślałem, że znowu motywem przewodnim dnia będą kamienie, domki i drzewa, ale wyczaiłem, że na parkingu na skręcie z A1 do Loksy, stoi podejrzanie dużo samochodów. Coś tam ukrywają, jakiś skarb natury. A tu ścisły rezerwat, torfowisko, paro kilometrową kładka. To było rano, później miałem w planie zajechać i nagrać ślad, ale nie wyszło, bo okazało się, że ten sklep w Loksie to jedyny w tych stronach, a my już suche bidony od południa mieliśmy.
Kaczka nie chciała zejść, bo tam blisko małe miała, a kąpią się legalnie e ścisłym rezerwacie. Estończycy wydzielają miejsca, gdzie można biwakować, pływać, żeby nikt nie robił tego w przypadkowych miejscach i bez kontroli.

















And the time to leave that beautiful country in the north has come — so close, yet so far.
Kaczka nie chciała zejść, bo tam blisko małe miała, a kąpią się legalnie e ścisłym rezerwacie. Estończycy wydzielają miejsca, gdzie można biwakować, pływać, żeby nikt nie robił tego w przypadkowych miejscach i bez kontroli.

















And the time to leave that beautiful country in the north has come — so close, yet so far.
- DST 77.00km
- Czas 03:31
- VAVG 21.90km/h
- Sprzęt Specialized crosstrail
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 23 lipca 2025
Kategoria Kółka do 75 km
Lahemaa, drogą do Käsmu
Dziś podglądałem trochę domki Estończyków, są piękne, komponują się w pejzaż. Mialem płynąć do Helsinek, ale zrezygnowałem i wybrałem drogę do Käsmu. Drogę czasami wypełniona błotem, ale wciąga mnie to miejsce, w końcu to bagna, a te są wciągające.


- DST 60.00km
- Czas 03:10
- VAVG 18.95km/h
- Sprzęt Specialized crosstrail
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 21 lipca 2025
Kategoria Kółka do 75 km
Lahemaa, drogą do Vōsu

Cztery cyple na Bałtyku, kończą trasę S8 przebiegającą kolo mojego domu, a i też są 1 parkiem narodowym założonym w ZSRR. Mam widok na morze z namiotu, gazowy express do kawy, i co tu chcieć od życia. 1000 km przejechane, ale cisza, spokój.
https://www.komoot.com/pl-pl/tour/2424884058?share...
- DST 46.00km
- Czas 02:16
- VAVG 20.29km/h
- Sprzęt Specialized crosstrail
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 17 lipca 2025
Kategoria Grawele, Kółka do 150 km










